No i stało się. Mamy jesień!
W sumie nie wiem, czy się cieszyć, czy się martwić, bo ta pora roku potrafi być kapryśna, ale i wspaniała.
Kolorowe drzewa, zapach palonych liści, wyprawy na grzyby. No chyba że pada…
Jedno jest pewne – temperatura zaczyna spadać. A skoro tak, to przyda się ciepła, sycąca zupka.
Z czego? Wiadomo, jesienią głównie z dyni.
Ale żeby nie było zbyt oczywiście, najpierw ją upieczemy 🙂
czas przygotowania: 60 minut
poziom trudności:
ilość porcji: 4-6
Składniki:
- 800 g dyni
- 500 g ziemniaków
- 2 średnie cebule
- 4 ząbki czosnku
- oliwa do skropienia warzyw
- 1,5 l bulionu warzywnego
- 4-5 ziarenek pieprzu
- do wyboru: 1 łyżeczka słodkiej albo ostrej papryki
- 1 łyżeczka kminu rzymskiego (kuminu)
- sól, pieprz
- do podania: świeża posiekana kolendra albo natka z pietruszki
Przygotowanie:
Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i płuczemy.
Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy 10 minut.
Po tym czasie dokładamy do ziemniaków obraną i pokrojoną w kostkę dynię, obrane i pokrojone w ćwiartki cebule i obrane i pokrojone w plasterki ząbki czosnku. Skrapiamy oliwą i lekko solimy.
Pieczemy przez kolejne 15 minut.
Po tym czasie przekładamy warzywa do garnka, zalewamy bulionem, dodajemy ziarenka pieprzu i zagotowujemy. Blendujemy zupkę.
Dodajemy paprykę, kmin rzymski i doprawiamy solą i pieprzem.
Podajemy posypane świeżo siekaną kolendrą albo natką z pietruszki.
Smacznego!
Koniecznie muszę zrobic
Smacznego! 🙂
zrobiłam…zupa pyszna…wręcz przepyszna, od teraz numer 1 w naszym domu w jesienne dni:)
Super 🙂 🙂 jak ja lubię takie komentarze 🙂 pozdrawiam cieplutko!