Miałam zrobić placki z bananów, ale oczywiście zabrałam się do produkcji bez przepisu, a okazało się, że wytyczne, które dostałam były… no nie do końca dokładne.
Ubiłam skrupulatnie jajka, dodałam banany i okazało się, że placków nie da się ich usmażyć, bo masa jest za puszysta i wychodzą dziurawe. Szkoda było pozbywać się tak pięknie rozpoczętej produkcji, więc zaimprowizowałam z wielkim miksem składników. I powiem Wam, że wyszło całkiem apetyczne, a do tego mocno dietetyczne ciasto. U mnie na pewno będzie powtórka z premiery.
czas przygotowania: około 60 minut
poziom trudności: łatwy
ilość porcji: 12 niewielkich
Składniki:
- 2 banany
- 3 jajka
- szczypta soli
- 1 szklanka mleka
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 2-3 łyżki miodu (ewentualnie więcej)/słodzika/ksylitolu (cukru brzozowego)
- 2 łyżki kakao
- 50 g suchych płatków ryżowych albo 100 g płatków owsianych
Przygotowanie:
Jajka z solą ubijamy na puszystą masę.
Banany blendujemy i stopniowo dodajemy do ubitych jajek, ciągle miksując.
Miód mieszamy z mlekiem i dolewamy do masy.
Kakao mieszamy z proszkiem do pieczenia i dosypujemy do reszty ciasta.
Całość miksujemy na gładką masę.
Pod koniec dodajemy płatki ryżowe i dokładnie mieszamy.
Przelewamy do foremki (u mnie tortownica 18 cm), wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy około 30-40 minut.
Sprawdzajcie ciasto patyczkiem – jeśli nie będzie go oblepiało, to ciacho gotowe.
Smacznego!
Pychota! Idealnie mięsiste, wilgotne, treściwe ciasto, nie za słodkie, w sam raz dla łasuchów na diecie! 🙂
A co można dodać zamiast płatków ryżowych?
Można spróbować z płatkami owsianymi. Albo z płatkami owsianymi zmieszanymi z orzechami 🙂