Wszyscy najedli się już pączkami? Jeśli tak, to teraz trzeba zjeść coś niesłodkiego. Dlatego dziś przepis na przepyszny obiad. Tradycyjny ale z nutką nowoczesności.
Chodziły za mną ostatnio zrazy. Nie miałam zbyt dużo czasu, dlatego zdecydowałam się na przygotowanie szybszej wersji z mięsa kurczaka. Do tego delikatny sos porowy i wyszedł prawdziwy obiad mistrzów. Zachęcam Was bardzo do przetestowania takiej alternatywnej wersji zrazików. Sprawdza się.
czas przygotowania: 60 minut
poziom trudności: średni
ilość porcji: 4
Składniki:
- 4 średnie piersi z kurczaka
- 100 g boczku wędzonego parzonego w plastrach
- 2 ogórki kiszone
- 1 por (biała część)
- 2 nieduże białe kiełbaski
- czosnek granulowany
- sól, pieprz
- 2 listki laurowe
- 0,5 l bulionu drobiowego
- 250 ml śmietany 18%
- 1,5 łyżki mąki
Przygotowanie:
Piersi z kurczaka obieramy i dokładnie myjemy. Rozklepujemy na spore kotlety uważając żeby mięso się nie poszarpało. Dokładnie je solimy i pieprzymy. Z jednej strony nacieramy granulowanym czosnkiem.
Na tej samej stronie kotleta układamy plastry boczku.
Wzdłuż jednej z krótszych krawędzi układamy słupki wycięte z połowy ogórka kiszonego, pora, połowy białej kiełbaski.
Zawijamy jak roladki i zamykamy brzegi, spinając wykałaczkami.
Podsmażamy na rumiany kolor. Wyciągamy wykałaczki.
W garnuszku rozgrzewamy łyżkę masła. Podsmażamy na niej pora i listki laurowe.
Wlewamy bulion wymieszany ze śmietaną. Dodajemy mąkę, sól i pieprz. Dokładnie mieszamy i podgrzewamy do czasu aż sos lekko zgęstnieje.
Wkładamy do sosu zraziki i dusimy na małym ogniu przez 10-15 minut. Mieszamy co jakiś czas, żeby sos się nie przypalił.
Podajemy z ziemniakami.
Smacznego!
Zrazy wyglądają bardzo smakowicie 🙂