Kotlety z makaronu gryczanego i tuńczyka

Kotlety z makaronu gryczanego i tuńczyka.

Nieudane podejście do jednej potrawy często kończy się zaskakująco smacznym wynalazkiem.
Chciałam ułatwić sobie życie i zrobić na obiad szybkie spaghetti z tuńczykiem. Okazało się, że w domu nie ma zwykłego makaronu, a jedyny, który znalazłam był gryczany. W sumie dobre i to. Zajęłam się siekaniem cebulki odsączaniem tuńczyka i wszystkim innym, ale okazało się, że makaron zupełnie nie chciał współpracować i zamiast poczekać, aż sobie o nim przypomnę, zwyczajnie się rozgotował… No może nie zupełnie rozgotował, ale był zdecydowanie za miękki. Szkoda było się go pozbywać, więc wpadłam na inny pomysł. Zrobiłam z niego kotlety. Wyszło świetnie!
Do tego sosik majonezowy, ulubiona surówka i pyszny obiad gotowy.

czas przygotowania: 60 minut
poziom trudności: łatwy
ilość porcji: 4 (16 kotlecików)

Składniki:

200g makaronu gryczanego (na sucho)
2 puszki tuńczyka w sosie własnym
2 cebule
3 ząbki czosnku
1 łyżka mielonej kolendry
2 łyżki siekanych listków kolendry
2 łyżki prażonego sezamu
4 łyżki prażonych pestek z dyni
1 jajko
sól, pieprz
bułka tarta
olej do smażenia

Przygotowanie:

Makaron gotujemy kilka minut dłużej niż przewiduje instrukcja na opakowaniu. Odcedzamy.
Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju.
Cebulę kroimy w kosteczkę, a czosnek przeciskamy przez praskę. Dodajemy na patelnię i smażymy do zeszklenia się cebuli.
Dorzucamy makaron, tuńczyka odcedzonego z zalewy i mieloną kolendrę. Smażymy często mieszając, do czasu aż makaron zacznie się rozpadać – to nie powinno zająć długo.
Dodajemy posiekaną kolendrę, sezam i pestki z dyni. Mieszamy.
Wlewamy roztrzepane jajko, które łączymy z makaronowo-tuńczykową masą.
Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.Formujemy kotleciki. Każdy z nich obtaczamy w bułce tartej.
Smażymy na rumiany kolor i podajemy cieplutkie.