Szakszuka to danie pochodzące z kuchni arabskiej. Możecie ją zjeść m.in.w Libii, w Tunezji, w Algierii, w Maroko, czy w Egipcie, ale zawędrowała również do Izraela.
Ile krajów, tyle sposobów jej przygotowania i tyle różnych dodatków – są szakszuki z bakłażanami, są z ziemniakami, z baraniną, z kozim serem, a w Hiszpanii można spróbować szakszuki z ostrą kiełbaską.
Ponieważ jednym z głównych składników tej potrawy są jajka, często możecie znaleźć szakszukę menu śniadaniowym, chociaż na przykład w Izraelu serwuje się ją wieczorami. I właśnie to jest sposób, który zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu. Obiadowo-kolacyjny.
Przepis podstawowy na szakszukę to pomidory, słodka i ostra papryka, czosnek, sól, oliwa i jajka.
Ja mam dziś dla Was przepis na moją ulubioną wersję szakszuki – z ziemniakami.
Do przygotowania możecie wykorzystać zwykłą patelnię, tajin albo patelnię żeliwną. Zdaję sobie sprawę z tego, że żeliwne patelnie nie są tak popularne jak te pokryte teflonem, ale uwierzcie mi, to genialny wynalazek. Zdecydowanie wart zainwestowania. Ja moją mam ze sklepu Tarka i miarka i jestem zachwycona. Najpierw podsmażam, potem chwilkę podpiekam i gotowe.
czas przygotowania: do 40 minut (bo z ziemniakami – bez ziemniaków około 20 min)
poziom trudności: średni
ilość porcji: 3-4
Składniki:
- 1 spory ziemniak
- 2 cebule
- 3 duże ząbki czosnku
- 2 czerwone papryki
- 2 puszki pomidorów (u mnie całe)
- 1 łyżka kuminu (kminu rzymskiego)
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- sól, pieprz
- oliwa do smażenia
- jajka (po 1 jajku na osobę)
Przygotowanie:
Zaczynamy od przygotowania sobie wszystkich składników, żeby później tylko wrzucać je na patelnię.
Ziemniaka obieramy i kroimy w drobną kosteczkę. Czosnek przeciskamy przez praskę. Cebulę kroimy w kostkę, a paprykę w paseczki.
Na patelni rozgrzewamy oliwę. Wrzucamy ziemniaki i smażymy kilka minut, często mieszając.
Dodajemy cebulę i czosnek. Smażymy.
Kiedy cebula się zeszkli, dodajemy paprykę i smażymy jeszcze kilka minut.
Dorzucamy przyprawy i zalewamy pomidorami z puszki. Dusimy.
Doprawiamy solą i w razie potrzeby pieprzem.
Kiedy papryka lekko zmięknie, a pomidory trochę odparują, robimy w warzywnej masie niewielkie zagłębienia i delikatnie wbijamy jajka.
Na tym etapie przekładam patelnię do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni i czekam aż białko w jajkach się zetnie. Zapiekanie nie jest konieczne. Jeżeli będziecie przygotowywać danie na zwykłej patelni, to wbijcie jajka do masy i po prostu przykryjcie patelnię przykrywką.
Podajemy cieplutkie, ze świeżym chlebem albo pitą.
Smacznego!
Dodaj komentarz