Wiecie jakie dania lubię najbardziej? Jednogarnkowe! Są szybkie, samoobsługowe i pełne aromatów, które mieszają się ze sobą, tworząc prawdziwe cudeńka.
Jeśli lubicie słodko-ostre połączenie smaków, koniecznie wypróbujcie ten przepis. Może na walentynkową kolację?
czas przygotowania: 40 minut
poziom trudności: łatwy
ilość porcji: 4
Składniki:
- 250 g ostrego chorizo
- 1 średni batat
- 2 spore cebule
- 2 ząbki czosnku
- 1 puszka czarnej fasoli
- 2 szklanki bulionu (warzywnego albo z kury)
- 1 puszka pomidorów w kawałkach
- 2 spore łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 1 mała papryczka chili
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
- 1 łyżeczka zmielonej kolendry
- sól
- oliwa
Przygotowanie:
W garnku rozgrzewamy odrobinę oliwy. Chorizo kroimy w półplasterki i smażymy do lekkiego zrumienienia.
Batata obieramy i kroimy w kostkę (około 1,5 cm x 1,5 cm). Dorzucamy do chorizo, smażymy.
Dodajemy pokrojoną w sporą kostkę cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Smażymy kilka minut, często mieszając. Cebulka powinna się zeszklić.
Zalewamy całość bulionem i pomidorami. Zagotowujemy i dodajemy fasolę. Zmniejszamy ogień.
Dodajemy papryczkę chili, przyprawy i koncentrat. Gotujemy do czasu zmięknięcia batatów. Nie przykrywamy garnka, żeby sos się zredukował.
W razie potrzeby doprawiamy solą.
Smacznego!
Witam,
mam pytanie: kmin rzymski (1 łyżeczka) mielony czy w całości?
Dziękuję za ciekawy przepis, z chęcią wypróbuję 🙂
Pozdrowienia
Marcin
PS. Też byłem na kursie gotowania u Bunny na wyspie Koh Chang. Rerwelacyjne doświadczenie i wspaniałe przepisy 🙂 Kuchnia tajska jest najlepsza 🙂
Mielony. Smacznego!:)
P.S. Bunny jest po prostu świetną nauczycielką 🙂 a książeczka z przepisami – pilnuję jak skarbu!