Czy jest jakaś potrawa, która za każdym razem pojawia się na Waszym imprezowym stole? Nie chodzi mi nawet o konkretny przepis, tylko o rodzaj jedzonka. U mnie takim daniem jest sałatka. Taka tradycja – bez sałatki nie ma imprezy.
Ostatnio moi goście mogli zajadać się sałatką z zielonego groszku, makaronu i szynki. To propozycja, która zadowoli miłośników tradycyjnych smaków. Łagodna, sycąca i chrupiąca papryką. Pycha.
czas przygotowania: do 40 minut
poziom trudności: łatwy
ilość porcji: 8-10 (imprezowa miska sałatki)
Składniki:
- 180-200 g makaronu na sucho (u mnie kolanka)
- 1 opakowanie mrożonego groszku (około 400-450 g)
- 200 g szynki w kawałku (może być drobiowa albo konserwowa)
- 1 czerwona papryka
- 0,5 zielonej papryki
- 1 duży pęczek szczypiorku
- 1 łyżka majonezu
- 1 małe opakowanie jogurtu naturalnego
- 0,5 łyżeczki słodkiej papryki mielonej
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu i studzimy. Ja zazwyczaj gotuję go lekko al dente, bo później i tak wyciąga wilgoć z sosu.
Groszek gotujemy i blanszujemy w lodowatej wodzie.
Szynkę i paprykę kroimy w kosteczkę, a szczypiorek siekamy.
Mieszamy wszystkie składniki i doprawiamy sosem (majonez+jogurt+słodka papryka).
Doprawiamy solą i pieprzem.
Przechowujemy w lodówce.
Smacznego!
Takie sałatki bardzo lubię! 🙂