Wszędzie dziś królują pączki, a u mnie będzie szarlotka. I to wcale nie kłopotliwa, bo taka bez wyrabiania ciasta. Sypana. Po prostu mieszacie, wykładacie na blaszkę i gotowe! Aż sama się dziwię, że dopiero teraz sięgnęłam po ten przepis. Słodziutka, chrupiąca i soczysta. Oczywiście, jak to u mnie – obowiązkowo z cynamonem i orzechami. Czego chcieć więcej?
czas przygotowania: do 90 minut
poziom trudności: łatwy
ilość porcji: 10-12
Składniki:
- 1 szklanka kaszy manny
- 1 szklanka cukru
- 1 małe opakowanie cukru waniliowego
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 kg kwaśnych i soczystych jabłek
- odrobina cynamonu
- 0,5 szklanki orzechów włoskich
- 170 g masła
- odrobina bułki tartej+masła do natarcia foremki
- cukier puder do posypania
Przygotowanie:
Mieszamy kaszę, cukier, cukier waniliowy, mąkę i proszek do pieczenia.
Jabłka obieramy i wykrajamy z nich gniazda nasienne. Ucieramy jabłka na tarce o dużych oczkach.
Dół blaszki (tortownicy o średnicy 23-24 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Brzegi smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą.
Na papier do pieczenia wysypujemy 1/3 suchych składników.
Na nie wykładamy połowę jabłek. Posypujemy cynamonem i połową pokruszonych orzechów.
Na jabłka wysypujemy 1/3 suchych składników, a na nie pozostałą część jabłek, cynamon i orzechy.
Przysypujemy pozostałą częścią suchej mieszanki.
Na wierzch równomiernie ucieramy (na tarce o dużych oczkach) masło. Powinno być prosto z lodówki.
Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 60 minut.
Po wyjęciu z piekarnika i przestudzeniu posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Dodaj komentarz