Sernik na zimno z malinami

Sernik na zimno z malinami.

Walentynki można celebrować albo ignorować. Ale czego by o nich nie mówić, są wspaniałą okazją do przygotowania jakiegoś pysznego ciasta. A że ciasto lepiej mieć, niż nie mieć, decyzja zdaje się być prosta 🙂
Mam dziś dla Was fajny pomysł na dość szybkie i smakowite ciacho na zimno. Dowolne owoce i pasująca do nich galaretka, mascarpone i herbatniki. Mniom!

czas przygotowania: z chłodzeniem nie mniej niż 4 godziny
poziom trudności: łatwy
ilość porcji: 12

Składniki:

250 g herbatników (u mnie ciemne, z dodatkiem czekolady)
0,5 kostki rozpuszczonego masła
0,5 kg mascarpone
1 biała czekolada (200 g)
1 łyżeczka żelatyny + odrobina wody do rozpuszczenia
250-300 g malin (mogą być mrożone)
1 galaretka malinowa
3-4 łyżki syropu z malin (jak do herbaty)

Przygotowanie:

Herbatniki kruszymy dokładnie na drobne kawałeczki/okruszki i mieszamy z rozpuszczonym masłem. Masa powinna mieć konsystencję mokrego piasku.
Przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i dokładnie ubijamy. Wstawiamy do lodówki.

Przygotowujemy białą masę.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy białą czekoladę.
W odrobinie gorącej wody rozpuszczamy żelatynę.
Łączymy czekoladę i żelatynę z mascarpone. Dokładnie mieszamy (najlepiej trzepaczką). Wylewamy na spód z herbatników i wstawiamy do lodówki na co najmniej 30 min.

Przygotowujemy masę malinową.
Maliny myjemy i przekładamy na patelnię/do rondelka. Podsmażamy przez chwilę. Dodajemy syrop malinowy.
W miseczce przygotowujemy galaretkę. Chwilę ją studzimy.
Maliny z syropem dorzucamy do galaretki i mieszamy. Zostawiamy do przestygnięcia, po czym wylewamy na masę mascarpone.
Wstawiamy do lodówki na co najmniej 2,5 godziny.