Wigilijny barszcz na zakwasie

Wigilijny barszcz na zakwasie.

Na blogu możecie znaleźć przepis na zakwas z buraków: KLIK. Jeśli nie udało Wam się nastawić zakwasu, to żaden problem, bo od jakiegoś czasu nie ma problemu z kupieniem gotowego. Jest sprzedawany tak, jak zakwas na żur (w litrowych butelkach) i dostępny prawie we wszystkich marketach.
Jeśli macie już zakwas, przystępujcie do dzieła! Przygotowanie wigilijnego barszczu to tak naprawdę łatwizna.

czas przygotowania: 150 min
poziom trudności: łatwy
ilość porcji: 4-6

Składniki:

  • 1 l zakwasu z buraków (kupnego albo wg tego przepisu: przepis na domowy zakwas)
  • 2 kg buraków
  • 2 spore marchewki
  • 2 spore pietruszki
  • 0,5 średniego selera
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 nieduży por
  • 15 g suszonych grzybów
  • 3 l wody
  • 2 listki laurowe
  • 4 kulki ziela angielskiego
  • 7 ziarenek pieprzu
  • sól

Przygotowanie:

Marchewkę, pietruszkę i selera obieramy i kroimy w kostkę. Wkładamy do garnka. Dokładamy pora, ziele angielskie, liście laurowe i pieprz.
Zalewamy wodą i przez godzinę gotujemy na małym ogniu. Po tym czasie wyciągamy warzywa – będą jak znalazł do miłościwie nam panującej na wigilijnym stole sałatki warzywnej.
Do bulionu dorzucamy czosnek i obrane i pokrojone w kostkę buraki. Gotujemy przez około 45 minut.
W czasie kiedy buraki się gotują przygotowujemy grzyby – zalewamy je szklanką wody i odstawiamy na 20 min. Po tym czasie przekładamy do rondelka i doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy na małym ogniu przez 30 min.
Wyławiamy z barszczu buraki i zioła. Dolewamy wodę z gotowania grzybów i dorzucamy same grzyby.
Dolewamy zakwas. Podgrzewamy i uważamy, żeby nie zagotować.
Doprawiamy solą i pieprzem.

Wigilijny barszcz na zakwasie.

Jeśli chcecie podawać barszcz do uszek, albo do popijania krokietów/pierogów/pasztecików, to przed podaniem trzeba go przelać przez sitko, żeby odcedzić grzyby.

Smacznego!

2 Odpowiedzi do Wigilijny barszcz na zakwasie

  1. Karmel-itka

    W tym roku robiłam pierwszy w życiu zakwas i barszcz na nim. To jest niesamowite! Smak… obłędny 🙂

    • Smak na Wspak

      Oj tak! Zupełnie inny barszcz, prawda? Ja już nawet do zwykłego (codziennego) barszczu dodaję zakwas. Można powiedzieć, że jestem uzależniona 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.