W tytule tego przepisu widzicie enigmatyczne określenie “ryba”. Ja upiekłam dorsza ale równie dobrze możecie skorzystać z innych filetów (np. z łososia, mintaja, czy innej ulubionej rybki). Jeśli nadal szukacie pomysłu na walentynkową kolację dla swojej połówki, to ten przepis będzie idealny.
Dość szybki w wykonaniu, mocno cytrynowy i bardzo przyjemnie wyglądający. Do tego cytrynka, jakaś apetyczna surówka i prawdziwa uczta dla dwojga gotowa!
czas przygotowania: 60 minut
poziom trudności: średni
ilość porcji: 2
Składniki:
- 1 płat ciasta francuskiego
- 400 g ulubionej ryby (filet) – u mnie polędwiczka z dorsza
- 150-200 g świeżego szpinaku
- 12 listków mięty
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka masła
- skórka otarta z 1 średniej cytryny
- sok wyciśnięty z 0,5 średniej cytryny
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Filety myjemy i osuszamy przy pomocy papierowego ręcznika. Ja kupiłam 1 polędwiczkę z dorsza o wadze około 400 g i przekroiłam ją na pół, dzięki czemu uzyskałam 2 równej wielkości porcje ryby.
W miseczce mieszamy sok z cytryny, skórkę z cytryny (poza 0,5 płaskiej łyżeczki, które wykorzystamy do szpinaku). Wkładamy rybę i obtaczamy w soku ze skórką zostawiając na kilka minut.
W rondelku rozgrzewamy masło. Dodajemy umyty szpinak, drobno posiekaną miętę i utarty na tarce o małych oczkach czosnek. Dusimy do czasu zmięknięcia szpinaku. Doprawiamy solą, pieprzem i pozostałą skórką z cytryny.
Ciasto francuskie dzielimy na pół. Na środku każdej części (w poprzek) układamy połowę szpinaku.
Rybę odsączamy z cytrynowej marynaty. Dokładnie solimy i pieprzymy.
Układamy na szpinaku.
Zawijamy rybę w ciasto francuskie. Najpierw składamy dłuższe brzegi, a później krótsze.
Odwracamy nasz rybny “pakunek” tak, żeby zagięcia ciasta znajdowały się na dole.
Ostrym nożem nacinamy w kilki miejscach górę ciasta.
Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy około 20-25 minut.
UWAGA:
czas pieczenia zależy od grubości filecika, który pieczecie (im grubszy, tym więcej czasu potrzeba).
Smacznego!
Rewelacja , przepis super łatwy szybki i pyszny. Cieszę się ze go odkryłam.