W kuchni polskiej nie ma chyba nic bardziej tradycyjnego niż bigos. No dobra, jeszcze rosół i pierogi. Ale dziś o bigosie. Bigosiku.
Zupełnie niedawno zabrałam się za tę klasykę i pomyślałam sobie, że podzielę się z Wami swoim przepisem. Podobno wychodzi całkiem smakowity.
czas przygotowania: 150-180 min (im dłużej na małym ogniu, tym lepiej)
poziom trudności: średni (bo jest trochę mieszania i siekania)
ilość porcji: 8-10
Składniki:
- 2 cebule
- 25-30 g suszonych podgrzybków
- 2 łyżeczki zmielonych podgrzybków
- 2 kg kapusty kiszonej
- 2-2,5 l wody
- 7-8 suszonych śliwek
- 2 jabłka
- 400 g łopatki wieprzowej
- 0,5 kg kiełbasy (np. podwawelskiej)
- 2 listki laurowe
- 8-10 ziarenek pieprzu
- olej do smażenia
- sól, pieprz
Przygotowanie:
W garnku rozgrzewamy olej.
Smażymy pokrojoną w kostkę, lekko osoloną i popieprzoną łopatkę wieprzową. Kiedy mięso się zrumieni wyciągamy je z garnka.
W następnej kolejności do garnka z olejem wrzucamy pokrojoną w półplasterki kiełbasę. Smażymy do lekkiego zrumienienia i wyciągamy z garnka.
Dolewamy oleju i wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę. Smażymy do zeszklenia.
Dorzucamy pieprz i listki laurowe. Smażymy chwilę.
Dodajemy posiekaną kiszoną kapustę, pokruszone na kawałki podgrzybki i zmielone podgrzybki. Zalewamy połową wody. Dusimy godzinę, co jakiś czas mieszając. W razie potrzeby dolewamy wody. Po tym czasie dorzucamy śliwki pokrojone na mniejsze kawałki, jabłka pokrojone w kosteczkę i usmażone mięso z łopatki. Dusimy 30 min co jakiś czas mieszając.
Dodajemy kiełbasę i dusimy na małym ogniu przez kolejne 30 min.
Podajemy ze świeżym chlebkiem. Najlepiej smakuje następnego dnia.
Smacznego!
Dodaj komentarz