Pamiętacie warsztaty kulinarne Lidla, które prowadziła Daria Ładocha? Zostało mi po nich dużo fajnych wspomnień i kilka przepysznych przepisów. Jeden z nich to pasta z zielonego groszku i awokado. Magia na kawałku chleba.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie dodała jakiejś magicznej przyprawy i nie pozmieniała proporcji. W liście składników znajdziecie moją wersję i przepis oryginalny.
P.S. To kto jest Agentem? 😉
czas przygotowania: 40 minut
poziom trudności: łatwy
ilość porcji: 5-6
Składniki:
- 1 opakowanie mrożonego groszku (około 0,5 kg)
- 1 awokado
- sok z 1 limonki
- 2 papryczki chili
- 0,5 pęczka kolendry (w oryginalnym przepisie 1 pęczek)
- 5-6 łyżek prażonych pestek dyni (w oryginalnym przepisie 3 łyżki prażonych pestek słonecznika)
- 1 łyżka kuminu (w oryginalnym przepisie brak kminu rzymskiego)
- sól (w oryginalnym przepisie 1 łyżeczka, ja po prostu doprawiłam do smaku)
- pieprz (w oryginalnym przepisie brak)
- do podania: świeże pieczywo
Przygotowanie:
Groszek blanszujemy, odsączamy i odstawiamy do wystygnięcia.
Awokado obieramy, kroimy w kostkę, przekładamy do miseczki i zalewamy sokiem z limonki. Mieszamy, żeby sok dotarł do wszystkich kawałków. Chili obieramy z pestek i kroimy na kawałki.
Do sporej miski wrzucamy groszek, awokado z sokiem z limonki, chili i posiekaną kolendrę. Blendujemy na gładką masę.
Doprawiamy kminem rzymskim, solą i w razie potrzeby pieprzem.
Pod koniec dodajemy uprażone pestki z dyni i dokładnie mieszamy.
Podajemy ze świeżym pieczywem.
Smacznego!
Dodaj komentarz