Próbowaliście kiedyś robić własne tortille pszenne? Ja niedawno przetrenowałam to po raz pierwszy i przyznam szczerze, że nie planuję już sięgać po kupne. Bardzo proste w przygotowaniu i dużo smaczniejsze niż to, co oferują nam markety.
Mój kolejny krok, to będą eksperymenty z rodzajem mąki. Może kukurydziana? Albo razowa?
Tymczasem namawiam Was bardzo na wypróbowanie tego przepisu. Po przygotowaniu, gotowe tortille możecie wykorzystać na milion sposobów: zaserwować wrapy, burrito, albo wykorzystać je do jedzenia chili. Co tylko przyjdzie Wam do głowy.
czas przygotowania: około 60 minut z leżakowaniem ciasta i smażeniem
poziom trudności: łatwy
ilość porcji: 8 sztuk
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- sól (minimum pół łyżeczki)
- 2/3 szklanki gorącej wody
- 2 łyżki oleju
- ewentualnie: 1 łyżeczka czosnku granulowanego albo ulubionych ziół
Przygotowanie:
Mąkę mieszamy z solą.
Dodajemy wodę i olej. Ewentualnie czosnek albo ulubione zioła.
Wyrabiamy ciasto, nie przestając go zagniatać przez około 10 minut.
Dzięki temu tortille będą bardziej elastyczne.
Zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy na około 20 minut.
Po tym czasie dzielimy ciasto na 8 porcji. Każdą rozwałkowujemy na dość cienki placek.
Rozgrzewamy patelnię. Ja korzystałam z patelni z teflonową powłoką i nie musiałam jej natłuszczać.
Oczywiście możecie, ale głównie dla walorów smakowych – jeśli chcecie, możecie na przykład delikatnie nasmarować tortillę masłem.
Placki smażymy po około 30-40 sekund z każdej strony.
Smacznego!
Ostatnio notorycznie zajadam się domowymi tortillami. Przygotowuję je jednak z mąki razowej 🙂
http://iwonka-bloguje.blogspot.com