Placki to świetna sprawa. Przy ich produkcji brudzi się tylko jedna miska. W większości przypadków przygotowanie polega na wymieszaniu wszystkiego i wrzuceniu na patelnię. Są praktycznie samoobsługowe, a bardzo często również sycące. Można je jeść na śniadanie, na obiad, na kolację i w ramach przegryzek. Genialny wynalazek! Dlatego mam ich w repertuarze całkiem sporo.
Dziś przedstawiam Wam placki z sera białego, na które przepis znalazłam kilkanaście (!) lat temu. Od tamtej pory robię je regularnie.
Nie mają w sobie nic z kotletów, ale kiedy wjeżdżają na stół, wyjątkowo nie pojawia się sakramentalne “a mięso?!”.
czas przygotowania: 30 minut
poziom trudności: łatwy
ilość porcji: około 8 placków
Składniki:
- 250 g sera białego (chudego, w żadnym wypadku nie mielonego)
- 2 żółtka, ewentualnie zamiast nich 1 całe jajo
- 3-4 duże łyżki płatków owsianych (górskich)
- 1,5 dużej łyżki kaszy manny
- pół czerwonej papryki
- sól, pieprz
- olej do smażenia
Przygotowanie:
Ser rozdrabniamy dokładnie widelcem i ugniatamy z żółtkami (albo jajem), aż do całkowitego połączenia. Nie blendujcie, ani nie miksujcie masy.
Dodajemy kaszę, płatki owsiane i bardzo dokładnie mieszamy.
Paprykę kroimy w drobną kosteczkę i dodajemy do pozostałych składników.
Dodajemy sól i pieprz do smaku.
Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju i łyżką formujemy placki. Smażymy do zrumienienia. Lepiej wyjdą smażone chwilę dłużej na małym ogniu – wszystko powinno się wtedy ładnie ściąć.
Smacznego!
Dodaj komentarz